Forum Bogdan Barton radzi Strona Główna Bogdan Barton radzi
Wędkowanie z przewodnikiem
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Lipcowe Leszcze

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Bogdan Barton radzi Strona Główna -> Dyskusja
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kudłaty77




Dołączył: 26 Sie 2011
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wronki

PostWysłany: Sob 19:11, 06 Lip 2013    Temat postu: Lipcowe Leszcze

Witam wszystkich,na jakiej głębokości szukać w lipcu leszczy w jeziorze?z gruntu czy bardziej z toni wody?spady czy raczej blaty?trafiłem na trasę spławiających się leszczy na głębokości 0k.6,5-7metrów dno równe tzw. BLAT,zanęcałem to miejsce ale bez efektów.spławy od godz 4ej tak do 6:30 później cisza.Czy w lipcu lepiej szukać miejsc więcej stromych czy na blatach?,na blatach poławiam grube płocie nic więcej.pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
glinkapiotr




Dołączył: 05 Wrz 2011
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mrągowo

PostWysłany: Sob 20:48, 06 Lip 2013    Temat postu:

poczytaj forum, wszystkie odpowiedzi tu znajdziesz, szczególnie polecam analizę "relacji z naszych połowów"

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
paolo1234567




Dołączył: 15 Kwi 2012
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płońsk

PostWysłany: Nie 13:05, 07 Lip 2013    Temat postu:

Od 3 tyg. mam nęcone łowisko na 9m , spławu leszcza wogóle nie widać. Łowie przed 4 do 8. A rybki biorą tylko i wyłącznie z 4metrowego gruntu. Z dna nic.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maniek73




Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Augustów

PostWysłany: Pon 5:36, 08 Lip 2013    Temat postu:

Rozumiem, że masz ustawiony grunt 4m na łowisku gdzie do dna jest 9m i wtedy ryba berze.
A co to znaczy - "Łowie przed 4 do 8."?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
paolo1234567




Dołączył: 15 Kwi 2012
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płońsk

PostWysłany: Pon 6:12, 08 Lip 2013    Temat postu:

Na łowisku jestem przed godzina 4 rano przeważnie do 8-9. I wieczorem od 16-17 do zmroku. Wczoraj padł mój rekord na tym jeziorze leszczyk 60cm był dość cięzki wziął z opadu na rosówe. grunt ustawiony na 3-4m. Na drugiej wędce 5-6 i dużo mniej brań.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marcin232




Dołączył: 06 Kwi 2011
Posty: 621
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kaszuby

PostWysłany: Pon 6:25, 08 Lip 2013    Temat postu:

Kolega lubi pisać szyfrem.
Jeśli chodzi o łowienie z toni, moim zdaniem warto posiedzieć dłużej, do południa.
Jak już słońce wschodzi coraz wyżej i mocniej świeci, można połowić pięknych leszczy nawet na trzech metrach,a i płycej bardzo często biorą..


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Marcin232 dnia Pon 6:26, 08 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
glinkapiotr




Dołączył: 05 Wrz 2011
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mrągowo

PostWysłany: Pon 11:01, 08 Lip 2013    Temat postu:

Marcin ma rację, ja swój największy połów miałem na metrowym gruncie w toni w taki palnik, że nie chciało się żyć.

Z tego co zauważyłem jak na teraz, ryby biorą z dna - przynajmniej u mnie. W toni kilka godzin szukałem dzisiaj ryb i nic nie znalazłem, a z dna półtorakilowe leszcze mi brały w międzyczasie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kudłaty77




Dołączył: 26 Sie 2011
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wronki

PostWysłany: Pon 16:11, 15 Lip 2013    Temat postu:

Nie wiem jak u was ale u mnie na jeziorze zdaje się nie do złowienia są leszcze nęcone grubo i dużo ,dłuższy czas,łowienie z toni i z dna na wszelkie przynęty - efekt bez brania!!spławiają się za spławikami gdzie później znikają i tyle po leszczach,w kilku miejscach próbują na różne sposoby inni wędkarze i jest totalna kicha .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maniek73




Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Augustów

PostWysłany: Pon 21:03, 15 Lip 2013    Temat postu:

Ja zacząłem nęcić nowe miejsce tydzień temu. Na spadzie na 9m gł., nie jest to ściana, ale też nie łagodny spad. Łodzią przy bezwietrznej pogodzie jeszcze stoję, ale jak zawieje to ściąga kamienie (kotwice) i niesie łódkę. Bez przekonania zacząłem to nęcenie. Owszem spławiały się gdzieś daleko na 14-15m gł. ale wątpiłem że podejdą. Okazuje się, że przez pierwsze dni oglądałem spławy za spławikami i na tym koniec, ale już od soboty złowiłem parę maluchów z toni i kilka kilo+ z dna.
Także cierpliwości, jak kręcą się nie daleko to znajdą i twoją zanętę.
A może ma ktoś jakiś ciekawy sposób na kotwiczenie na spadzie, żeby łódka była wzdłuż brzegu?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez maniek73 dnia Pon 21:04, 15 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
glinkapiotr




Dołączył: 05 Wrz 2011
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mrągowo

PostWysłany: Pon 21:30, 15 Lip 2013    Temat postu:

Co najwyżej długie liny i kotwice z wystającymi elementami, żeby się mogły solidniej wczepić w dno, i kotwiczysz łódkę tak, że najpierw spuszczasz jedna kotwice, wyplywasz od niej wzdluz brzegu z 15-20 metrow, zrzucasz druga kotwice, podciagasz sie na pierwszej i wtedy wyglądasz mniej więcej tak:

.................[ŁÓDŹ]
^^^^^^^^^^^^^^^^^^ woda
................/............\
.............../...............\
............./...................\
---------X----------------X----- dno

wtedy jak będziesz pomiędzy kotwicami i będziesz miał obie na sztywno to nie powinna się obracać. Oczywiście przy założeniu, że kotwice są stosunkowo ciężkie lub mają jakieś dodatkowe zaczepy do dna. Dodatkowo polecam ustawiać się dziobem łodzi w stronę, z której płyną fale - wtedy to dodatkowo ograniczy obracanie się łodzi. Jak już obie te metody zawiodą to możesz ustawiać się dziobem pod kątem do wiatru tak, aby dziób łodzi obracało do brzegu, jak stoisz na spadzie to potrzeba znacznie więcej siły, żeby przesunąć kotwicę pod górkę, niż lekko ją podnieść poprzez obrót dzioba i przestawić z górki.

jak czegoś nie rozumiesz to daj znać, mogę narysować Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez glinkapiotr dnia Pon 21:32, 15 Lip 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maniek73




Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Augustów

PostWysłany: Pon 22:04, 15 Lip 2013    Temat postu:

Dzięki
Muszę przyznać że na pomysł takiego rysunku to mało kto by wpadł. Smile
Podobnie robię jak piszesz, kamienie mam wyjątkowo ciężkie, tylko linki muszę więcej wypuścić od nawietrznej i może będzie w miarę, a i tą kotwicę z drugiej strony postawię trochę głębiej, żeby fala cisnęła łodzie do brzegu (po skosie).
Najgorzej jak czasem wiatr zakręci od brzegu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomek M




Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecinek/Bydgoszcz

PostWysłany: Wto 10:03, 16 Lip 2013    Temat postu:

[quote="kudłaty77"]Nie wiem jak u was ale u mnie na jeziorze zdaje się nie do złowienia są leszcze nęcone grubo i dużo ,dłuższy czas,łowienie z toni i z dna na wszelkie przynęty - efekt bez brania!!spławiają się za spławikami gdzie później znikają i tyle po leszczach,w kilku miejscach próbują na różne sposoby inni wędkarze i jest totalna kicha .[/quote]

U mnie wydaje się być podobnie. Jezioro na którym łowię jest typu sielawowego. Z brzegu przeważnie strome spady i twarde dno. Zauważyłem, że ciężko jest w takim zbiorniku przytrzymać leszcze w jednym miejscu. Trafiają się sporadycznie, po czym nagle znikają. Wygląda to tak jakby przemieszczały się ciągle wzdłuż spadów w poszukiwaniu pożywienia. Drugi problem to nie widać spławów i bąbli na wodzie więc wytypowanie dobrej miejscówki nie jest łatwe. W tym roku spróbuję jeszcze poszukać ich w innych miejscach - końcówki spadów na gł. ok 12-13m, a może i głębiej.
Na 10m przeważnie wchodzą w zanętę bardzo duże płocie, natomiast leszczy praktycznie nie ma.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
orys




Dołączył: 10 Lut 2013
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Śro 17:12, 24 Lip 2013    Temat postu:

Witam. U mnie w jeziorze po tygodniowym halnym wietrze i dalej jeszcze wieje, choć zaraz ma przestać, woda ochłodziła się o jakieś 3stopnie czyli spadła do 19stopni.
Pytanie:
Leszcze poszły głębiej, czy płycej, czy może są w zupełnie innym miejscu jeziora???
Pozdrawiam orys


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez orys dnia Śro 21:25, 24 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
glinkapiotr




Dołączył: 05 Wrz 2011
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mrągowo

PostWysłany: Śro 19:19, 24 Lip 2013    Temat postu:

dalej chodzą w toni, tylko nieco głębiej, stawiałbym na 5-6 metrów zamiast 3-4.

Ja dzisiaj mierzyłem temp wody na dnie (zrobiłem termometr z szpuli starej żyłki, termometru i kilku ciężarków) i miała pomiędzy 8 a 9 stopni C. Jakaś paranoja, ciekawe, czy w ogóle zejdą w taką zimnicę. Na powierzchni też jakoś ok 18 stopni woda, ale leszcze dalej w toni kursują.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maniek73




Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Augustów

PostWysłany: Śro 21:28, 24 Lip 2013    Temat postu:

Witam
U mnie w toni były tylko maluchy.
Nęciłem na 8-10m i wszystkie, a było ich ok. 20 przez parę dni przed tymi ostatnimi wiatrami brały z dna. Na początku próbowałem trochę płycej, ale jak zobaczyłem bąble wychodzące za spławikami, rzuciłem tam, było 10m a nawet trochę ponad 10m i tam miałem największe. Co ciekawsze kilka złowiłem na kawałek kartofla i to takiej wielkości, że niejeden by się popukał w czoło, że ja na leszcza taki kawał ziemniaka rzucam.
Połamania, jutro może już z wędką będzie można wypłynąć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Bogdan Barton radzi Strona Główna -> Dyskusja Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin