Forum Bogdan Barton radzi Strona Główna Bogdan Barton radzi
Wędkowanie z przewodnikiem
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kawały wędkarskie
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Bogdan Barton radzi Strona Główna -> Dyskusja
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tryt
Administrator



Dołączył: 29 Wrz 2009
Posty: 465
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Czw 22:46, 03 Mar 2011    Temat postu: Kawały wędkarskie

Idzie sobie Bodzio zimą po lodzie i widzi wędkarza łowiącego w przerębli. Ale coś wędkarzowi bardzo policzek spuchł. Więc Bodzi troskliwie, jak to ma w zwyczaju, pyta się wędkarza:
-Ząb boli ???
Wędkarz kręci przecząco głową i odpowiada:
-Lobaki mi zamalzły !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
POLO




Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cewice

PostWysłany: Sob 21:55, 05 Mar 2011    Temat postu:

Smile Smile Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tryt
Administrator



Dołączył: 29 Wrz 2009
Posty: 465
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Pią 15:00, 09 Gru 2011    Temat postu:

Koledzy umówili się w październiku o godz. czwartej na wyjazd nad jezioro na jesienne szczupaki.
Oczekujący na przyjazd kolegi, już wcześniej spakowany wyszedł na ganek i stoi. Wiatr wieje, deszcz leje - pogoda pod psem. Po półgodzinnym oczekiwaniu, gdy już zaczęło trząść zimno, pomyślał - kolega zrezygnował i na pewno nie pojadą .

Zziębnięty wrócił do domu, rozebrał się i wsunął się w ciepłe łóżko do żony.
Żona pyta: Co, zimno?
Mąż: No.
Żona: Leje i wieje?
Mąż: No.
Żona: A ten mój stary dureń pojechał na ryby.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
robertas74




Dołączył: 03 Gru 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:35, 11 Gru 2011    Temat postu:

Siedzi wędkarz nad wodą ,wokół sprzęt wiadra i torba.Nagle pojawia się dwoje panów po piwku z reklamówką w której jest flaszka i popitka. Pozdrawiają wędkarza i idą dalej w krzaki.
Piją wódeczkę ale coś im brakuje. Nie mamy żadnej zakąski -mówi jeden.Dobra idziemy do wędkarza ja zagadam a ty z torby coś mu tam podbierz.Dobra ok! Idziemy!
Podchodzą jak mówili pierwszy zagadał ,ładnie pieknie a drugi niewidocznie coś podwędził z torby.
Porozmawiali jeszcze i poszli na miejsce libacji.Rozpakowali ukradzione zwiniątko a tam przepyszna słoninka super do wódeczki .Ucieszyli się wypili trunek zjedli słonine i już nawiani z humorem stwierdzili ,że trzeba podokuczać moczykijowi bo siedzi jak kura na grzędzie i nic nie łapie.Podeszli do wędkarza i
podśmiechują sie z dziadka.
Pijak:I co dziadziuś nie biorą oj babcia będzie zła nic na kolacje.A nie zimno żadnego gorącego napoju?
Dziadziuś: A mam w termosie .
Pijak: A nie głodny na cały dzień to by się przydało dobre jedzenie, kiełbasa a może nawet słoninka.
Dziadziuś: A mam słonine ale wiecie smaruje sobie hemoroidy 3 razy dziennie bo lekarz mi zalecił.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
robertas74




Dołączył: 03 Gru 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:47, 11 Gru 2011    Temat postu:

Płynie łódką po jeziorze łysy dres z nowo poznaną blond dziunią na polu namiotowym.
Nad brzegiem siedzi wędkarz.Dres myśli sobie zaraz zabłysnę przed nową laską jaki ja twardy i krzyczy w kierunku brzegu z szyderczym uśmiechem
Dres: Hej tam a masz mydło i ręcznik!!!
Wędkarz : A co baba ci się w łódce zesrała!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tryt
Administrator



Dołączył: 29 Wrz 2009
Posty: 465
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Czw 18:34, 05 Kwi 2012    Temat postu:

Bogaty przemysłowiec z Północy poczuł niesmak widząc pewnego rybaka z Południa, spokojnie opartego o swoją łódź i palącego fajkę.
- Dlaczego nie wypłynąłeś łowić? - zapytał przemysłowiec.
- Bo już złowiłem dość na dzisiaj - odpowiedział rybak.
- Dlaczego nie łowisz więcej niż to konieczne? - nalegał przemysłowiec.
- A cóż bym z tym zrobił? -zapytał z kolei rybak.
- Zarobiłbyś więcej pieniędzy - padło w odpowiedzi. - Mógłbyś wtedy założyć motor do twojej łodzi, wypływać na głębsze wody i łowić więcej ryb. Wtedy też zarobiłbyś dość pieniędzy, by kupić sobie nylonową sieć, dzięki czemu miałbyś jeszcze więcej ryb i więcej pieniędzy.
Szybko zarobiłbyś i na drugą łódź... i, być może, całą flotę.
Byłbyś wtedy bogaty tak jak ja.
- I co bym wtedy robił? - zapytał znowu rybak.
- Mógłbyś wtedy usiąść i cieszyć się z życia -odpowiedział przemysłowiec.
- A jak myślisz, co ja właśnie w tej chwili robię? - zapytał zadowolony rybak...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
glinkapiotr




Dołączył: 05 Wrz 2011
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mrągowo

PostWysłany: Czw 20:12, 05 Kwi 2012    Temat postu:

moim faworytem jest chyba ten żart:

podchodzi facet do wędkarza:
-biorą?
-wiadro, plecak, trochę sprzętu...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marcin232




Dołączył: 06 Kwi 2011
Posty: 621
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kaszuby

PostWysłany: Sob 22:36, 23 Cze 2012    Temat postu:

Wędkarz wybrał się na nocne wędkowanie z kolegami.
Wrócił o 5 nad ranem zalany w trupa. Padł na łóżko, żona wkurzona, wpadła na szatański pomysł.
Kondoma wsadziła mu w odbyt. Po południu budzi się mąż i idzie do łazienki.
Po wyjściu , żona jadowicie słodko pyta:
- Jak tam po spotkaniu z kolegami ?
mąż:
- ja już nie mam kolegów !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pedros




Dołączył: 05 Lip 2012
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:10, 05 Lip 2012    Temat postu:

Jesiek pyta kolegę, jedziemy na rybki?
Ale Ja nie umiem łowić - odpowiada,
A co tu umieć - nalewasz - pijesz, nalewasz - pijesz....


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Pedros dnia Czw 21:10, 05 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jacuś




Dołączył: 06 Sty 2013
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 1:18, 07 Sty 2013    Temat postu:

Tak jak zawsze pytają znajomego jak łowi ryby:

Panie na co Pan łowisz?

Odp. Na kolację Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paweł




Dołączył: 22 Gru 2012
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 13:48, 07 Sty 2013    Temat postu:

Wraca wyczerpany mąż z niby nocnego łowienia, żona pyta. Złapałeś coś? Mąż. mam nadzieję że nic

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marcin232




Dołączył: 06 Kwi 2011
Posty: 621
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kaszuby

PostWysłany: Sob 0:12, 12 Sty 2013    Temat postu:

Przychodzi mąż do domu i od progu woła zadowolony:
-HURA trafiłem szóstkę w totka!!!! patrzy a żona siedzi i płacze..
-Co sie stało? nie cieszysz się, że trafiłem szóstkę?! a żona na to :
-Moja mamusia zmarła...
HURA !!!! Kumulacja!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marcin232




Dołączył: 06 Kwi 2011
Posty: 621
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kaszuby

PostWysłany: Sob 0:16, 12 Sty 2013    Temat postu:

Stewardesa dostała polecenie od kapitana, by w sposób dyplomatyczny i delikatny poinformowała pasażerów o tym, że samolot ma awarię i za kilka chwil się rozbije.
Stewardesa wychodzi do pasażerów i pyta:
- Czy wszyscy maja paszporty?
Pasażerowie z entuzjazmem odpowiadają:
- Taaak!
- W takim razie niech wszyscy je podniosą i zamachają nimi do mnie.
Pasażerowie podnoszą paszporty w górę i radośnie machają.
- A teraz wszyscy rolujemy paszporty nad głową, rolujemy... ciaśniutko, ciaśniutko.
Pasażerowie entuzjastycznie zwijają dokumenty, ciaśniutko.
- A teraz niech wszyscy wsadzą sobie je głęboko w dupę, żeby zwłoki dało się łatwo zidentyfikować.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tryt
Administrator



Dołączył: 29 Wrz 2009
Posty: 465
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Sob 9:01, 12 Sty 2013    Temat postu:

Mało doświadczony w trudnych sytuacjach dyrektor kopalni jedzie powiadomić o tragicznym wypadku na dole. Dzwoni do drzwi, otwiera kobieta. Dyrektor pyta:

- Wdowa po Kowalskim?
- Nie, żona Kowalskiego!!
- A założymy się?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marcin232




Dołączył: 06 Kwi 2011
Posty: 621
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kaszuby

PostWysłany: Czw 20:15, 17 Sty 2013    Temat postu:

Święty Piotr ogłasza przetarg na budowę nowej bramy do raju.
Do przetargu zgłasza się Chińczyk, Niemiec i Polak, każdy z nich składa ofertę do św.Piotra.
Jako pierwszego św.Piotr woła do siebie Chińczyka i pyta :
A ile ta brama u niego miała by kosztować. Chińczyk mówi :
- No jakieś 200 tyś. euro.
- A skąd takie koszta ?
- 100 tyś materiał plus robocizna a 100 tyś to mój zarobek.

Piotr pyta Niemca o koszt, Niemiec mówi:
- 500 tyś. euro.
A czemu tyle pyta zszokowany św. Piotr. ?
Na to Niemiec :
- 200 tyś. najlepszy materiał, 200 tyś solidna niemiecka robota i 100 tyś. mojego zarobku.

To samo pytanie zadaje Polakowi.
U Polaka brama ma kosztować 1 milion euro.
- Czemu tak zajebiście drogo? - pyta św. Piotr.
Na to Polak:
- 400 tyś. euro dla Ciebie, 400 tyś. euro dla mnie a za 200 tyś. euro Chińczyk bramę zrobi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Bogdan Barton radzi Strona Główna -> Dyskusja Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 1 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin