Forum Bogdan Barton radzi Strona Główna Bogdan Barton radzi
Wędkowanie z przewodnikiem
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Atraktor-Dip

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Bogdan Barton radzi Strona Główna -> Dyskusja
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
brylu151




Dołączył: 08 Maj 2009
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:50, 10 Maj 2009    Temat postu: Atraktor-Dip

Chciał bym się podzielić wrażeniami jakie wywarł na mnie dip Pana Bogdana, otóż wędkuje w zbiorniku wodnym tzn kiedyś była to kopalnia wapna. Z racji że mój znajomy ma wydzierżawiony ten zbiornik to moge sobie na nim wędkować. Niestety dla niego wędkarstwo to żadne hobby i przeciąga to fajne jeziorko prawie co drugi dzień sieciami. Nieraz widziałem jak wyciągał jakiegoś większego okonia zaplontanego w sieci w zatoce w której łowiłem. Lecz nie zniechęcało mnie to i zacząłem nęcić blisko trzcin by łowić batem i troszke dalej by wyrzucać "na sprężynę" . Zanęta pęczak.parzone płatki i trochę kukurydzy + DIP Bodzia . No i po 3 dniach nęcenia przyszedł pierwszy dzień wędkowania. Byłem dopiero o 10:00 nad wodą wiec słonce było juz wysoko i cienie drzew padały koło mnie na tafle wody.No i się zaczeło wędkowanie tzn bawienie bo weszły małe leszcze ( takie do 25 cm ) no i po dwóch godzinkach wyciągam pól kilowego lina. Oczywiście to wszystko na bata, dzieki gruntówce złowiłem tylko 30 cm płoć na kukurydze. Drugi dzień podobnie z tym że wyciagam małego szczupaczka także na bata. Wreszcie przyszedł trzeci dzien, wychodząc z domu było ciepło ale całą noc padało i jeszcze mrużyła mżawka. Na miejscu o 13:00 i znów bez rewelacji po za tym na gruntówkę brały ciągle małe leszczyki takie 10 cm i zciągały białe robaczki. Zdenerwowało mnie to i na szczęcie miałem zwykłe kopane i takze 1 rosówkę...przedzieliłem na pół i zarzuciłem...zakładam bombkę na żyłkę i siadam..wyciągam ręke w kierunku bata ale widze ze bombka idzie szybko do góry...mysle "zahaczyłem ręką" ale gdy wedka prawie wpadła do wody zmieniłem zdanie...zacinam i czułe mocny opór...koło w lewo...koło w prawo...tak przez 5 minut...zbliża sie ryba do brzegu. Zauważam ciemny bok lina po chwili londuje on w podbieraku, całe 2 kg i 44 cm długości. Później na bata bierze lin 28 cm. i kilka leszczy po pól kilograma. Czwartego dnia (czyli dziś )wyciągnełem na bata 2 karasie srebrzyste każdy po 1,30 kg. Wszystkie wieksze ryby brały na kawałki rosówek..hmm zobaczymy co będzie jutro lecz z dnia na dzień biorą co raz większe ryby Wink) Widać drobniutkie bąbelki i to w wielu miejscach na raz. Inni wędkarze nie łowią tam takich ryb, nawet znajomy nie miał w sieci takich karasi wiec to na pewno zasługa Dipu Wink Bodzio jestes wielki- To pomyślałem kiedy holowałem tego lina Wink Pozdrawiam [/img]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Bogdan Barton radzi Strona Główna -> Dyskusja Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin