Forum Bogdan Barton radzi Strona Główna Bogdan Barton radzi
Wędkowanie z przewodnikiem
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Relacje z naszych połowów.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 46, 47, 48  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Bogdan Barton radzi Strona Główna -> Dyskusja
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
glinkapiotr




Dołączył: 05 Wrz 2011
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mrągowo

PostWysłany: Nie 23:46, 06 Maj 2012    Temat postu:

widzisz, u mnie podobnie, tylko bez tego szczupaka Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marrio22




Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 8:01, 07 Maj 2012    Temat postu:

A ja 1 maja wieczorem pojechałem na działke. Po rybkach w Narwi i dobrym efekcie myślę ciekawę co w jeziorze. I o dziwo 2 Maja od 5 rano do 10 same płotki 38 sztuk w przedziale 17,23 cm na białego podsypałem troszke zanęty sklepowej oczywiście ze SMRODECZKIEM z pomostu na grunt ok1,7m.Ale co najciekawsze z tego wszystkiego to zawiązałem zestaw tak jak panowie koledzy pisali na forach, przypon 15 cm ,spławik 3,5g odpowiednio dociązon i td. i byly efekty. 3 Maj o godz 7 do 10 w tym samym miejscu 30 szt i jeden leszczyk 0,5 kg. ale byli też inni którzy się napalili dzień wcześniej jak zobaczyli co nałowiłem. ale . Taki sam grunt ta sama zanęta ale całkiem inny zestaw i efekt po 1 szt. Wink))

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez marrio22 dnia Pon 8:03, 07 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sonny93




Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 8:27, 07 Maj 2012    Temat postu:

Witam!
Kilka dni nęcenia (łubin, makaron kolanka, bobik, pęczak i kukurydza, smrodek i mielone ziarenka kolendry) dały dość dobre efekty. W ciągu tego długiego weekendu byłem na rybach może ze cztery razy, ale było warto. Złapałem przez te dni 9 sztuk leszczy o wadze od 1,5 do 2kg, a brały na kukurydzę z białymi robakami, ale złapałem też leszcza na makaron. Myślę, że to dopiero początek wiosennej przygody z lecholkami, mam nadzieję, że w najbliższy weekend znowu sobie połapię fajnych leszczy.
Pozdrawiam wszystkich wędkujących!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maciek97




Dołączył: 29 Sty 2012
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sejny

PostWysłany: Pon 15:45, 07 Maj 2012    Temat postu:

Gratuluje kolegom ! W niedziele połapałem sobie trochę szczupaczków ale 5 do wypuszczenia (niewymiarowe) jeden w sam raz 55cm ale również trafił do wody Wink Złapałem również leszcza na spinning ! nieduży 30cm wypuściłem. Od kilku dni nęcę również łowisko leszczowe łubinem, kukurydzą i zanętą sklepową, są już efekty zaczynają podchodzić w środę kolejna porcja i będziemy próbować Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maruszeczko 80




Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 8:06, 08 Maj 2012    Temat postu:

I ja się pochwalę. Byłem w piątek (04.05) na rybkach we Wrocławiu - na kanale powodziowym Odry. Powiem tak. Duży leszcz (ja wyjąłem 2 szt. po 2,5 kg)
jest już po tarle - w tym roku wyjatkowo szybko - mniejsze (kilo - 1,5 kg) kończą się chlapać w roślinach. Płoć wytarta, krąp, kleń jeszcze nie. Ryby biorą okrutnie i zrobienie wyniku 20 kilowego nie stanowi większego problemu. Podstawa to dobra leszczowa glina, odpowiednie jej podanie i robale. Zanęta jest praktycznie niepotrzebna. Ja złowiłem ok 45 kg. za 5 godzin. Nie mam zdjęć ryb w siatce - bo nie dalem rady jej wyjąć w całości i potrzeba było przesypywać do wiader. Lepiej wyglądają takie w wędzarni... Zdjęcia na [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez maruszeczko 80 dnia Wto 8:15, 08 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotrek123




Dołączył: 08 Maj 2012
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Wto 10:10, 08 Maj 2012    Temat postu:

Witam wszystkich forumowiczów.
3 maja próbowałem szczęścia nad jez. Gaładuś. Niestety bez rewelacji. Brania bardzo intensywne, fakt, jednak przede wszystkim brały drobne płotki, ewidentnie tuz po tarle. Może ze 3 przekroczyły 17 cm. Reszta to drobne wzdręgi, kilka okoni do 20 cm no i ukleja w rozmiarze sielawowym:) Wszystko na białe robaki. Spinning: zarówno na paprochy jak i typowo szczupakowe przynęty zero efektu. No ale w sumie tego się o tej porze spodziewałem na tej wodzie. Miejscowi wędkarze także bez sukcesów.
Nad jez. Gaładuś praktycznie wychowałem się. Mam tam rodzinę, jestem z tą wodą dosłownie związany emocjonalnie. Ale coraz częściej zastanawiam się, czy podczas wyjazdów w tamte strony po prostu nie zmienić wody. Jedyne ryby, na jakie mogę liczyć to dorodne płocie w sezonie letnim i czasem okonie. Jezioro niestety, tak, jak wiele innych zostało przez lokalnego rybaka dosłownie zdewastowane. Od jakichś 5 lat nie złowiłem tam nawet 0,5 kg leszcze. Ba, o ile we wcześniejszych latach nagminnie podczas połowu płoci doławiałem wszędobylskie małe leszczyki, teraz nawet małej żyletki przez te lata nie napotkałem. Podobnie jest ze szczupakiem. Jego populacja także została przetrzebiona i ewidentnie jest już nie liczna. No ale jak tarliska wiosną są szczelnie obstawiane kilometrami sieci....
Czy ktoś z kolegów na forum łowi na tym jeziorze? Będę wdzięczny za wiadomość i ewentualną wymianę obserwacji/poglądów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maciek97




Dołączył: 29 Sty 2012
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sejny

PostWysłany: Wto 14:47, 08 Maj 2012    Temat postu:

Piotrek123: Ja jestem z tych okolic i łapałem nad Gaładusią kilka razy ale również bez większych efektów. Mój ojciec był tam raz na zawodach to złowił 5kg okoni Smile Jednak teraz łapię nad jeziorem Pomorze w Kuklach, 20-25 km od Gaładusi bardzo serdecznie Cię tam zapraszam Wink jak coś to pisz gg:28606074

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
glinkapiotr




Dołączył: 05 Wrz 2011
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mrągowo

PostWysłany: Wto 19:18, 08 Maj 2012    Temat postu:

piękne rybki maruszczenko.... szkoda tylko, że nie zrobiłeś żadnej fotki z rybami przy +- jakieś miarce Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maruszeczko 80




Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Śro 7:20, 09 Maj 2012    Temat postu:

Największe leszcze 66 i 65 cm odpowiednio 2,380 oraz 2450 - chudzielce po tarle - normalnie powinny podchodzić pod 3 kilo. Reszta leszczy to od kilo do 1,7 kg też zdechlaki. W sumie leszczy było 11 chyba, płoci ok 10 takich 30-35 cm oraz trochę grubych krąpi i okoni Smile Nie było czasu bo się trochę zasiedziałem to i zdjęcia tylko z wędzarni i kilka filmów z holu tych największych. Połowiłem sobie na maxa, mam nadzieję że każdy z Was trafi taki dzień w tym roku Smile Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cudak




Dołączył: 08 Lut 2011
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dębno

PostWysłany: Śro 8:20, 09 Maj 2012    Temat postu:

maruszeczko 80 - wszystkie wziąłeś do domu ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maruszeczko 80




Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Śro 9:28, 09 Maj 2012    Temat postu:

Tak wziąłem, ale nie do domu - kto by to zjadł. Robiłem oficjalne otwarcie klubu Smile było nas 17 osób a i tak ryb nie starczyło Razz Normalnie ryb nie zabieram do domu bo i tak ich nie jadam ( za wyjątkiem linów - te są poprostu przepyszne!) jeśli chodzi o ścisłość Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
miki




Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 10:48, 09 Maj 2012    Temat postu:

Maruszeczko próbowałeś łowić z łodzi techniką zawodniczą?, chodzi o zanęcanie i donęcanie , pytam bo zacząłem trochę ostatnio kombinować na razie kiepsko to wygląda,a robię a w zasadzie robimy to w ten sposób,że w jednym miejscu zanęcamy grubo coś na wzór Bodzia a na drugiej łodzi w zachowanej odległości zanętą sypką + glina lub ziemia i robactwo na donęcanie jokers,pinka,cięty czerwony.Takie porównanie efektów, na razie ich co prawda nie mamy ale to jest świeży pomysł tegoroczny.Szukamy wszystkiego co może się przydać do poszerzenia wiedzy i realizacji celu jaki obraliśmy.Od Ciebie chcielibyśmy się dowiedzieć co o tym sądzisz,żeby nęcić zawodniczo w jeziorze z łodzi czy to ma sens,i jeśli możesz to napisz jakie gliny Ci się sprawdzają w połowie leszczy Wiem ,że na kanał,rzekę czy jezioro to odrębny temat ale każda wskazówka na wagę złota.Podam taki przykład,że na wypadzie kwietniowo-majowym mieliśmy nie lada łamigłówkę gdyż na jeziorze na którym postanowiliśmy zacząć w zacisznej zatoce na pn brzegu gdzie głębokość miała 2,7 metra okazało się,że dno miało kolor oliwkowo zielony,a to jak się domyślamy spowodowane jest obumarłymi szczątkami roślin gdyż latem w tym miejscu jest podwodna łąka.Mieliśmy ze sobą 2 rodzaje Agrili ziemie bełchatowską 2 rodzaje rozpraszającej no i ciężko było dobrać odpowiednią glinę chociażby do donęcania,które jak się póniej okazało nie było konieczne gdyż ryby nie wpłynęły ogólnie skwarny początek miesiąca kiepski był nawet przy samych trzcinach by pobawić się z płotką czy wzdręgą ale to już inny temat.Jeśli nasuwają Ci się jakiekolwiek spostrzeżenia i mógłbyś nas wspomóc Swą wiedzą będziemy wdzięczni.Pozdrawiam forumowiczów Darzwoda

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cudak




Dołączył: 08 Lut 2011
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dębno

PostWysłany: Śro 11:55, 09 Maj 2012    Temat postu:

Pytałem się, bo zastanawiałem się nad dziennym limitem Smile hehe

Osobiście jestem zwolennikiem złap i wypuść. Nie przepadam bardzo za jedzeniem ryb (denerwują mnie ości) Smile, ale od czasu do czasu zjem.

Gratuluję połowy mam cichą nadzieję, że trafię taki dzień, można bardzo dużo się nauczyć holując taka ilość ryb (i to nie małych).


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez cudak dnia Śro 12:00, 09 Maj 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maruszeczko 80




Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Śro 12:00, 09 Maj 2012    Temat postu:

Spoko. Leszcz limitu nie posiada tak jak krąp a płoci z okoniami nie było 5 kg Smile kleń wypuszczony bo jeszcze napakowany ikrą. Ja ryb nie jadam a jeśli jadam to sporadycznie (jak pisałem liny). Niestety moi znajomi za rybami przepadają i cieszy człowieka, jak się zajadają rybami, które sam złowiłem, oskrobałem, zapeklowałem i uwędziłem Smile Jak dla mnie metoda złów i wypuść w tym przypadku by nie przeszła Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez maruszeczko 80 dnia Śro 12:02, 09 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cudak




Dołączył: 08 Lut 2011
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dębno

PostWysłany: Śro 12:13, 09 Maj 2012    Temat postu:

Rozumiem Smile Ja jeszcze nie próbuje podchodzić do leszczy itp. itd. ogólnie spławik.

Obecnie uczę się łapać bolenie, (już trzy na swoim koncie mam) ostatnio bardzo spodobał mi się spinning Smile być może będzie to moja następna metoda łowienia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Bogdan Barton radzi Strona Główna -> Dyskusja Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 46, 47, 48  Następny
Strona 4 z 48

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin