Forum Bogdan Barton radzi Strona Główna Bogdan Barton radzi
Wędkowanie z przewodnikiem
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pomoc dla młodego wędkarza

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Bogdan Barton radzi Strona Główna -> Dyskusja
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mateusz96




Dołączył: 05 Lut 2013
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:35, 05 Lut 2013    Temat postu: Pomoc dla młodego wędkarza

Witam Pana Bogdana i Wszystkich forumowiczów i proszę o pomoc. . Z racji tego że mam 16 lat leszcze poławiam tylko w wakacje lecz problem tkwi w tym że są to maksymalnie 2 sztuki dziennie największy to 2,5 kg a tak to 1,5 kg średnio. Co jest dziwne to to że przychodzi takie 15 minut że jest branie za braniem a potem nagle cisza. Jezioro na którym łowie jest dosyć opuszczone mało wędkarzy i wgl. Jest to jezioro którego średnia głębokość wynosi ok 11m. Miejsce w który poławiam leszcze ma ok 8 m i jest to płaska pólka zaraz za spadem. Może mi Pan lub ktoś z forumowiczów doradzić czy poszukać innego miejsca czy może coś innego zmienić. Nęce ok 3kg dziennie jest to pęczak, płatki owsiane, makaron,bobik zaprawione smrodkiem i piernikiem.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mateusz96 dnia Wto 15:35, 05 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marcin232




Dołączył: 06 Kwi 2011
Posty: 621
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kaszuby

PostWysłany: Wto 15:56, 05 Lut 2013    Temat postu:

Witaj Mateusz. Jak miło, że tacy młodzi też chcą się uczyć i poznawać jak łowić ryby ale skoro już tu jesteś do dużo czytaj i nie czekaj aż ktoś Ci poda wszystko gotowe na tacy.
Te 3 kg zanęty to dzienna dawka na zanęcanie czy to ilość którą używasz podczas łowienia? Prawdopodobnie nie jesteś w stanie zatrzymać stada większych leszczy tak małą ilością żarcia. Leszcze wchodzą w Twoje łowisko i wtedy masz brania jak odejdą to brania ustają ale leszcze nie mają do czego wracać albo po prostu napływają ,,falami" .Łowisz z dna, na spławik, gruntówką, rano, za dnia, w nocy?
Opisz trochę więcej szczegółów. A miejsce powinno być dobre.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mateusz96




Dołączył: 05 Lut 2013
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:16, 05 Lut 2013    Temat postu:

3 Kg jest to dzienna dawka jaką dostarczam rybą na dzień. Łowię rano od 5- do 10 i popołudniu od 16 do 21. Metoda to spławik ustawiony na dnie. Czyli uważa pan że dostarczenie leszczom większej ilości żarcia powinno je zatrzymać na dłużej?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maciek W




Dołączył: 19 Mar 2007
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:42, 05 Lut 2013    Temat postu:

Witam, Mateusz moim skromnym zdaniem to 3 kg zanęty to malutko- stado zje i popłynie szukać dalej, ale najważniejsze- piszesz że łowisz w wakacje z dna. Na tym forum w lecie łowimy leszcze z toni!!!!!!! Stosunek łowionych leszczy latem to ok 90 procent to toń (od 1,5 m do ok 5 m) a 10 procent to grunt. Na tym forum masz opisane łowienie z toni!!! Połamania kijaszków

Prześlij Bogdanowi mapę batymetryczną to napewno pomoże z wyborem miejsca.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maruszeczko 80




Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Śro 9:04, 06 Lut 2013    Temat postu:

Cześć młody adepcie wędkarstwa! Aż serce się cieszy, że młodzi ludzie tak spędzają wakacje - normalnie jakbym siebie widział 20 lat temu Smile Co do leszczy... Opisywałem to już w zeszłym roku koło 5 razy, że na wakacjach złowiłem 40 kilka leszczy z czego 1 z dna.... Dla mnie to dopiero jest zagwózdka, tym bardziej, że jak im kichy wyciskałem (oczywiście delikatnie) leciało żółte że hej! Znakiem tego złażą na dno i futrują, ale ja nie trafiałem na ten moment.
Uwaga hipoteza.

Skoro BB uważa że leszcze pływają w toni ( ja też tak uważam po tym roku) i pobierają pokarm - plankton (a pobierają, bo niektóre były zieloną miazgą wypełnione) trzeba czymś te leszcze zatrzymać. Bodzio dodaje śruty, żeby lepiej się kleiła zanęta - ziarno i żeby szło futer na kilkanaście metrów dorzucić. Uważam, że ma to tez drugie znaczenie. Śruta przechodzi zapachami, po namoczeniu część grubych drobin opadnie na dno szybko, natomiast część będzie się unosić w toni. jestem w 100% przekonany, że to zatrzymuje leszcze na dłużej! One pływają i filtrują, mają co, bo samo ziarno szybko leci na dno i zostawia niewiele zapachu oraz drobin. Zrobiłem tak raz w zeszłym roku, przetarłem część ziarna przez sito i wrzuciłem miazgę do wody, chmure było widać z odległości 15 metrów. Złowiłem wtedy 8 leszczy i to bło najwięcej z całego wyjazdu, bo średnio łowiłem po 2-4 czasami jednego za wypłynięcie. Na dodatek moje leszcze zachowywały się bardzo podobnie jak u kolegi - wpadały w łowisko na 15 minut koło godziny 6.30 a ja koczowałem na łodzi od 5 - 10 średnio codziennie.

W tym roku jeśli nie będę miał śruty, napewno będę zostawiał groch w garnku, żeby papka się zrobiła i do tego przetrę kuku pastewne też rozgotowane i założę się, że (jeśli leszcze nie wymarły po zimie) wyniki będą zdecydowanie lepsze.

A tak na koniec, to jakie duże stada leszczy mogą wpadać w nasze łowisko, na normalnym, nie przekłusowanym, natiralnym jeziorze? Ja stawiam że kilkaset sztuk, więc 3 kilo to dla nich kilka minut. Sam sypałem do wody średnio w jedno miejsce 10-litrowe wiadro ugotowanego ziarna i kilo mega kolanek z Kauflandu. Smile

A co do mojej teorii - to niech kolega Marcin oraz Piotr Glinka się wypowiedzą, jak łowiliśmy dzień po zawodach u Bodzia i ja waliłem papkę a oni ziarno.... Zdecydowanie bardziej nas się leszcze trzymały, a staliśmy od siebie 10 metrów.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez maruszeczko 80 dnia Śro 9:06, 06 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tryt
Administrator



Dołączył: 29 Wrz 2009
Posty: 465
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Śro 11:12, 06 Lut 2013    Temat postu:

Wszystko zależy od warunków w danym roku. Jeżeli w toni jest dużo żarcia to leszcze pływają z otwartymi pyskami i obżerają się bez żadnego wysiłku. Wiosną, kiedy przyroda budzi się z zimowego snu, w toni jest niewiele pokarmu, więc ryby trzymają się dna i tam żerują. Zimnym latem też będą przy dnie. A jak ciepełko dłużej potrzyma i woda zacznie kwitnąć to po co ryba ma grzebać w dnie, kiedy wystarczy kłapać dziobem w toni i się pożywiać? Ryby są tam, gdzie mają jedzenie. Zimne okresy roku - leszcze przy dnie, długie upały, zakwitnięta woda - leszcze w toni. Zimą ja nie wędkuję, ale zdaje się, że Bodzio i reszta wędkarzy ciągną okazy z dna. A to by potwierdzało moją teorię. Są lata, kiedy leszcze łowione są prawie wyłącznie z toni, a są też lata kiedy wyłącznie z dna. W zależności od tego, gdzie mają żarcie w danym roku. Kiedy żerują w toni, dużo trudniej je utrzymać w łowisku i częściej zdarzają się wędkarskie porażki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mateusz96




Dołączył: 05 Lut 2013
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 12:06, 06 Lut 2013    Temat postu:

Dziękuje wszystkim za rady są one dla mnie bardzo cenne i na pewno z nich z korzystam . Teraz tylko czekać aż szkoła się skończy i dalej na ryby. Leszcze z toni to dla mnie coś nowego ale miałem kilka przypadków że hak z białymi został złapany przez leszcza kiedy nie zdążył opaść do dna. Jeżeli chodzi o śrutę to moge mieć jej bez umiaru obok łowiska w którym łowie są zakłady rolne i tam jest jest bardzo dużo.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maciek97




Dołączył: 29 Sty 2012
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sejny

PostWysłany: Śro 14:15, 06 Lut 2013    Temat postu:

Witam kolegę ! Jak miło, że nie jestem sam na forum w tym wieku ! Smile Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marcin232




Dołączył: 06 Kwi 2011
Posty: 621
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kaszuby

PostWysłany: Śro 14:15, 06 Lut 2013    Temat postu:

Śruty sojowej i tak nie sypiesz aż tak dużo chodzi tylko o to by zanęta smużyła bardzo mocno i pracowała w toni. Mateusz, pisałeś, że stosujesz dodatki Bodzia więc w sklepie już byłeś są też filmy na płytach DVD.
Polecam Tobie te filmy szczególnie dwa pierwsze.

[link widoczny dla zalogowanych]

To ca tam usłyszysz i zobaczysz również o łowieniu w toni będzie procentować na każdej wyprawie na ryby.
Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mateusz96




Dołączył: 05 Lut 2013
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:35, 06 Lut 2013    Temat postu:

O tych filmach też już myślałem tym bardziej że jest teraz promocja że przy zakupie dwóch filmów koncentrat gratis. Czyli poziomka aby sprawdzić czy na moim łowisku też się tak sprawdzi. Bo jeżeli chodzi o piernik to leszcze u mnie to uwielbiają. Jeszcze raz dziękuje za dużo cennych rad w wakacje dam znać jak tam wyniki mam nadzieje że się pochwale jakąś piękną łopatą z toni.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mateusz96




Dołączył: 05 Lut 2013
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:10, 06 Lut 2013    Temat postu:

Prosił bym o pomoc w jeszcze jednej sprawie a mianowicie. Co do rozłożenia ołowiu na żyłce jest wiele szkół i nie wiem której się trzymać zawsze robiłem tak że jak miałem spławik 5 g to jakieś 3g dawałem zaraz pod spławikiem 1.5 g niżej a 0.5g zaraz przy przyponie i te 0.5g spoczywało na dnie chyba że warunki były gorsze to 0.5g i 1.5g na dnie. Czy ten sposób jest ok ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marcin232




Dołączył: 06 Kwi 2011
Posty: 621
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kaszuby

PostWysłany: Śro 23:41, 06 Lut 2013    Temat postu:

Jak mogłeś dawać 3 gr. zaraz pod spławikiem skoro pisałeś, że łowisz na głębokości ok. 8m ? Musisz mieć naprawdę dłuuugą wendeczkę.......
Czytać o budowie zestawu to nie to samo co zobaczyć. Pooglądaj filmy Bodzia zrobione na łowisku a jest ich 47 tam często jest omawiany zestaw i pokazywany również.

[link widoczny dla zalogowanych]

Do wakacji jeszcze sporo czasu na pewno się doszkolisz. A na płytach jest również wszystko ładnie pokazane.
Mateusz, rozmieszczenie obciążenia ma decydujące znaczenie w rozpoznawaniu brań.
Tutaj też sobie poczytaj.
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mateusz96




Dołączył: 05 Lut 2013
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 13:06, 07 Lut 2013    Temat postu:

Troche nie jasno się wyraziłem. Chodzi o to że jak zestaw nie jest w wodzie to mam 3g ołowiu pod spławikiem oddzielone stoperem od niego potem niżej 1.5 g i przy przyponie 0.5 g oczywiście jak zestaw wpada do wody to spławik zostaje na wodzie a ołów spada w dół i najczęściej te 0.5 g spoczywa na dnie nieraz to te 0,5 i 1,5 idzie na dno ale tylko przy ekstremalnych warunkach. Dobra nie ma co trzeba filmiki Pana Bogdana zamówić a efekty na pewno będą lepsze nisz rok temu. A tak po za tym to wędka jaką posiadam to miakado trython match 3.90 druga do teleskop kongera.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mateusz96 dnia Czw 13:12, 07 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Bogdan Barton radzi Strona Główna -> Dyskusja Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin