Forum Bogdan Barton radzi Strona Główna Bogdan Barton radzi
Wędkowanie z przewodnikiem
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Papier zamiast PVA

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Bogdan Barton radzi Strona Główna -> Dyskusja
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kerstenkersten




Dołączył: 22 Lip 2012
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 12:49, 02 Sie 2012    Temat postu: Papier zamiast PVA

Eksperymentuję ostatnio z nęceniem w rzece, w miejscu o dość niespokojnym nurcie - cofki, wiry, różne prędkości wody na różnych głębokościach. Nęcę grubo - kukurydza i łubin z dodatkami. Zanęta rzucana z ręki jest porywana przez nurt i ląduje diabli wiedzą gdzie. Robię kule z gliną, wtedy idzie na dno raz dwa i tam się rozprowadza, rybki biorą. Ale wkurza mnie już ta glina - brudzi się człowiek, wciąż ją trzeba pozyskiwać itd. Nęcę dużo, po 3-4 kg dziennie i tej gliny trzeba proporcjonalnie półtora-dwa razy więcej.

Pomyślałem o woreczkach PVA - rozpuszczalnych w wodzie. To jednak dość drogi interes. Kosztują ok złotówki sztuka, a na jedno nęcenie potrzebowałbym ich do 10. Łowię i nęcę zaś prawie codziennie. PVA odpada.

Wpadło mi do głowy, że zwykły papier też się rozpuści w wodzie. Jak na złość nigdzie nie mogłem dostać zwykłych szarych torebek. Zacząłem więc eksperymenty z szarymi kopertami. Próby przy brzegu na zaklejonych kopertach wypełnionych piaskiem, przekonały mnie, że to działa. Papier się rozpuszcza i wszystko się wysypuje na dno. Ale trwa to różnie, czasem kilkanaście minut, czasem kilka godzin. Proces jest przyspieszany, gdy kopertę się podziurkuje zwykłym dziurkaczem biurowym - wtedy pęka szybciej. Ale wciąż nie można mieć pewności, kiedy to się stanie. A lubię wiedzieć, co i kiedy się dzieje w wodzie z moją zanętą.

Pomyślałem, że gdybym do koperty dodawał oprócz zanęty dociążonej żwirem jakiś neutralny czynnik, który szybko pęcznieje w wodzie, papier rozrywany byłby na strzępy raz-dwa i zanęta uwalniana. I tu pytanie:

Co można dodać do papierowego woreczka (koperty) z zanętą dociążoną żwirem, aby objętość całej mieszanki szybko i raptownie się zwiększyła, rozrywając papier i nie odstraszając równocześnie ryb (zapachem, wyglądem? Musi to być też ekologiczne, żeby nie szkodziło w ogóle wodzie.

Ewentualnie:

Zna ktoś gatunek papieru, który szybko i równomiernie rozpuszcza się w wodzie?

Chodzi o papier rozpuszczający się tak jak toaletowy, ale wolniej od niego, jednak szybciej niż zwykły papier pakowy, z którego robione są szare koperty. Bo koperty czy woreczki z takiego idealnego papieru, można by robić samemu, wystarczy trochę kleju na mące lub zszywki biurowe. Odpadałby wtedy problem dodatku pęczniejącego.
Artur
PS. Myślałem o dodawaniu suchego łubinu - on pęcznieje raz dwa i nawet 3-krotnie potrafi zwiększyć objętość (dwukrotnie w ciągu godziny), ale jednak wolę trzymać się gotowanego. I szukam czegoś, co samo w sobie nie stanowi zanęty, a pęcznieje. I dobrze by było, jakby pęczniało dwukrotnie zwiększając swoje rozmiary w ciągu kilkunastu minut.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tryt
Administrator



Dołączył: 29 Wrz 2009
Posty: 465
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Pią 22:29, 03 Sie 2012    Temat postu:

Szczerze? Nie podoba mi się wrzucanie do wody PVA, bo tak do końca to nie wiem co to za świństwo. Na pewno wody zmieszanej z "tym" do ust bym nie wziął. I nie podoba mi się również Twój pomysł wrzucania makulatury do wody i oczekiwanie, kiedy się rozpuści. To zwykłe zaśmiecanie, którego mam po dziurki w nosie gdy tylko wybiorę się na ryby. Brzegi są tak zasyfione przez "wędkarzy" pudełkami po robakach, workami po zanętach i innymi śmieciami, że niedobrze się robi. Ostatnio zrobiła się moda (bynajmniej w moich okolicach) budowania z kilku patyków i jakiegoś płótna niby-toalet przez osobników biwakujących pod namiotami nad wodą i łowiących ryby. Narobią kupę (dosłownie) przez tydzień, dwa lub całe wakacje, spakują się i pojadą w czorty na dokładkę zostawiając ogromne wory śmierdzących śmieci. Pokombinuj nad innymi metodami podawania zanęty - piszesz, że glina brudzi ręce. Wiesz, wędkarstwo to takie brudne hobby (prócz śmieci), a ręce jak złowisz rybę też fiołkami nie pachną. Wiem, że nie takiej odpowiedzi oczekiwałeś, ale po moich ostatnich wypadach na ryby nie wytrzymuję. Gdyby trzymać się naszego regulaminu i sprzątać wszystko na swoim stanowisku, to jak idę pospinningować, to za mną powinien jechać samochód ciężarowy na ten cały syf, który zostawiają po sobie wędkarze uwielbiający kontakt z naturą.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maniek73




Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Augustów

PostWysłany: Pią 23:27, 03 Sie 2012    Temat postu:

Pseudo wędkarze. Takich, którzy zostawiają syf nad wodą to za jaja i na drzewo.
A ktoś może wyjaśnić co to jest ten PVA i co z niego zostaje po rozpuszczeniu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kerstenkersten




Dołączył: 22 Lip 2012
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 10:08, 05 Sie 2012    Temat postu:

Eee, bez przesady i bez hipokryzji z tą ekologią. Papier rozkłada się w wodzie dość szybko i bez śladu. Sam w sobie jest w 100 proc. ekologiczny, to produkt naturalny, składa się głównie z celulozy i niewielka różnica między papierem a gałęziami, które spadają do wody z drzew rosnących na brzegu i też tę wodę "zaśmiecają".

Gdyby tak ekologicznie podchodzić to wędkowania, to powinno się zabronić używanie większości zanęt, bo choć są pochodzenia naturalnego, to w wodzie nie występują, bo niby skąd mają tam się brać kukurydze, konopie, różne substancje zapachowe, jak wanilie, nie-wanilie, dodatki klejące itd.? O atraktorach chemicznych nie wspomnę....

W Anglii np. nie można używać ołowianych ciężarków, bo niby ten ołów może zanieczyścić wodę. Moim zdaniem to przesada.

Wędkarstwo to hobby brudne, ale nie widzę potrzeby, aby tracić możliwości, żeby stało się czystsze - w sensie wygodniejszego przygotowanie zanęty.

Co do pozostawiania śmieci na brzegu, to całkowicie się zgadzam, ale nie ten temat poruszałem zakładając wątek, więc wchodzenie w OT sobie daruję.

Na innym forum dostałem ciekawą radę. Można zanętę zmieszaną ze żwirem mrozić w kubeczkach i nęcić tak uformowanymi bryłami. Potrzebna tylko turystyczna lodóweczka, żeby ją zanieść nad brzeg i przechować kilka godzin przez zanęcaniem bez prądu. Do lodóweczki można dorzucić kilka puszek piwa:)) Puste puszki zabrać!Smile)
Artur


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
artur match




Dołączył: 25 Cze 2012
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pomorskie

PostWysłany: Pią 9:05, 10 Sie 2012    Temat postu:

Ja rowniez nie jestem zwolennikiem wrzucania makulatury do wody. Autor tematu chcial znalezc dobry i blyskotliwy pomysl ominiecia pewnych problemow - jednakze chyba faktycznie zapomnial o ekologi. I prosze nie zarzucac nam hipokryzji w tym temacie, gdyz ani sie nie znamy, stad autor nie ma pojecia kto i jak dba o nasza przyrode.
Ja z kolega czesto sprzatamy po innych przy okazji zbierania swoich smieci z wedkowania... Takze niech to posluzy za przyklad.
Pozdrawiam i zycze innych, bardziej blyskotliwych pomyslow udoskonalania metod zanecania Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Bogdan Barton radzi Strona Główna -> Dyskusja Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin