Bogdan Barton radzi

POLO

Serdeczne dzięki za odpowiedz. Przyznaję , nigdy nie próbowałem tak łowić. Korci mnie aby jutro spróbować . Kurcze, ależ błędne było moje rozumowanie. Tak samo jak to , że sezon kończy się z końcem września.Tyle w prasie się naczytałem i widzę , że dużo tam dyrdymałów . Jestem takim wędkarskim samoukiem . Pamiętam, jak trafiałem na Pańskie artykuły w wędkarzu. Zapalała się lampka w głowie , że jednak nie jest do końca tak jak piszą Długo się zbierałem aby to sprawdzić. W tym roku to zrobiłem i nie żałuję . Jeszcze w tamtym tygodniu łowiłem leszcze. Smile

Pańskie doświadczenie i to jak Pan potrafi zachęcić do odrobiny wysiłku skłoniły mnie aby spróbować.Jestem Very Happy

. Chylę czoła. Mam pytanie odnośnie owsa. Jeśli to nie tajemnica . Jak go przygotować i czy sprawdza się zimą?Jak nim nęcić. ?To tyle na dzisiaj.Pozdrawiam.

bodzio

Witam serdecznie
Dzięki za miłe słowa niestety dziś ¾ wędkarzy jest leniwych i idą na łatwiznę bez grosza własnej wyobraźni i pracy. Bo po co gotować w domu jakieś tam kasze czy inne specyfiki lepiej kupić gotowe. Naprawdę mogę z całą odpowiedzialnością powiedzieć że nie wiedzą co tracą, a tracą CAŁY UROK WĘDKARSTWA. Owies obłuszczony jest rewelacyjny przez cały rok już nawet jako sama w sobie zanęta bez żadnych dodatków. Jest bardzo słodki, pachnący słodyczą i bardzo lekko strawny. Kto chce może dodać do niego jeszcze jakieś dodatki. Zaparzenie owsa wygląda tak jak pęczaku tylko jeżeli to robię w garnku, to nalewam wody jakieś minimum 5cm powyżej ziarna i często mieszając gotuję na małym ogniu aż ziarno wchłonie całą wodę. I wszystko przykrywam i rano na ryby i chowają się zanęty z najwyższej półki. Zimą na płocie i leszcze tak samo nie żałuję tej zanęty bez obaw. Pewnie że dodaję do niego jeszcze swoje dodatki np. grubą śrutę sojową itp i to w ciągu całego roku. Jak trzeba mogę wystawić na sprzedaż taki obłuszczony owies jak będzie ktoś zainteresowany. Jestem przekonany że jeszcze połowisz piękne leszcze a może przy nich coś jeszcze, bo ja nie odpuszczę. Pozdrawiam Bogdan

POLO

Panie Bogdanie,dziękuje za odpowiedz.
Ps.Wysłałem do Pana maila. Czy dotarł?

bodzio

NIESTETY NIE