Forum Bogdan Barton radzi Strona Główna Bogdan Barton radzi
Wędkowanie z przewodnikiem
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Odległościówka-Match
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Bogdan Barton radzi Strona Główna -> Dyskusja
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tryt
Administrator



Dołączył: 29 Wrz 2009
Posty: 465
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Śro 19:28, 23 Kwi 2014    Temat postu:

Chcesz mieć frajdę przy holu ryby to musisz stosować delikatne kije, które są bardzo wytrzymałe do tej roboty, ale kompletnie nie nadają się do, na przykład, stukania nimi o burtę łodzi, czy też ew nadepnięcia Laughing . Zdarzyło mi się - kilkaset złociszów poszło się... Tak myślę, że technologia to by może i pozwalała na produkcję wędzisk delikatnych, lekkich i wytrzymałych na wszystko. Tylko, że wówczas interesu by nie było... Kupilibyśmy raz na 10 lat i tyle

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maruszeczko 80




Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 7:38, 24 Kwi 2014    Temat postu:

Witam. Do kolegi match 2000. Czy moje uwagi są książkowe... Hmmm. Niestety nie. To są uwagi praktyka nie czytelnika (patrz galeria moja i Twoja a zabaczysz subtelną różnicę). Jeżeli uważasz, że Twoja praktyka potwierdza słuszność stosowania takiego zestawu - to jesteś w błędzie. Podam przykład z życia - to że ktoś jeździ autem 30 lat nie znaczy że jeździ nim dobrze. Nie dasz sobie nic powiedzieć - widocznie taką masz naturę, jesteś uparty (haczyki mustada stosuję od zawsze i zawsze je będę stosował - jasne stosuj ale nie ten model) i nie lubisz zmian. Jeśli chodzi o moję wątpliwości, to Twoje rady przy wędkowaniu jakoś w ogóle się mają do moich pytań, które zadałem. Forum jest po to by dyskutować, krytykować, bronić a nie zbywać ludzi. Żaden mój post nie jest nastawiony wrogo, nie mam podejścia olewatorskiego, nie jestem najmądrzejszy na świecie itd.. Jeśl nadal chcesz bronić swojego zestawu, który stosujesz już od 1995 roku (19 lat bez zmiany - podziwiam) proszę o argumenty. To samo się tyczy haczyków, Twojego sposobu nawijania żyłki (nie dziwię się że wymieniasz ją co sezon - kupujesz żyłkę niewiadomej firmy i stosujesz ludwika - dla porównania ja mam żyłkę 4 lata) spławików, przyponu ciężarkowego, kołowrotka itd. Dobra rada: Zastosuj kołowrotek matchowy- typowy z płytką i szeroką szpulą - wtedy nie będziesz musiał dawać przyponu ciężarkowego, ołów się nie będzie zsuwał (przy 2 czy 3 gramowym obciążeniu) dalekie rzuty będą Ci sprawiać przyjemność itd.. Już kiedyś pomagałem Ci opisując dobranie się do większych ryb na Twoim łowisku, oczywiście z rad nie skorzystałeś, wiesz lepiej, moja zanęta jest be, Twoja super, wg Ciebie ryb tam nie ma. Owszem są bo wszędzie są i są duże, trzeba się tylko do nich dobrać. Chciałbym, abyś zapolował na dużego lina z takim wymyślnym zestawem. Uważam że jesteś bez szans, on Cię będzie omijał z daleka. To tyle.

Do kolegi mjmaciek. Nie mam nic przeciwko uczenia młodzieży, w swoim czasie prowadziłem szkółkę wędkarską tak na marginesie, ale chciałbym aby młodzież dostawała rzetelne informacje, praktyczne porady a nie "doświadczenia" które nijak się mają do praktyki. Bodzio tajemnicy z łowienia nie robi, ja również, marcin232, tryt, Piotr glinka, mateusz96 itd. Podajemy wszystko na tacy, żeby młodzi czy zaczynający nie tracili czasu na dochodzenie do tego wszystkiego. Dzięki nam (a przede wszystkim BB) ludzie zaczęli łowić ryby (tak ryby nie płotki kompotówki) w zbiornikach, w których rzekomo ich nie ma. Ja nie widzę w tym nic złego a po to są chyba tematy, żeby opisywać dokładnie tytuł.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mjmaciek




Dołączył: 21 Lut 2012
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 9:52, 24 Kwi 2014    Temat postu:

Witam
Panowie i dla tego nie jestem zwolennikiem rozpisywania na czynniki pierwsze całego arsenału jak koś łowi ryby z mojego punktu widzenia to je umie łowić tejemnicę zostawia dla siebie bo dobrymi radami jest piekło wybrukowane a co do szczerości kol. match opisał i chwała mu za to szacun z mojej strony niech się młodzież uczy ( a co do komentarzy panowie myślę że z takim doświadczeniem to raczej bez kryrtyki tylko z liryką .......) - Maruszeczko 80 widzisz z mojej strony dodam mniej atakowania tak jak to jest na innych forach to forum jest profesjonalne z mojego punktu widzenia niesamowita kopalnia wiedzy a stało się tak jak przypuszczałem tylko brakuje żeby match wdał się w dyskusje i przez 100 postów będziecie się połuczać i okopywać przy swoich zdaniach Maruszeczko jesteś fachowcem szacun widzisz ja myśle ilu wędkarzy tyle opinii i każdy wie najlepiej po prostu taka natura..... przekonanego nie przekonasz......
A co do rad to chętnie bym zobaczył twoje zestawy jeśli możesz rozrysować tak jak match MOŻE SIE CZEGOŚ NAUCZE ?
POZDRAWIAM


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
paolo1234567




Dołączył: 15 Kwi 2012
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płońsk

PostWysłany: Czw 10:22, 24 Kwi 2014    Temat postu:

"Moja jest tylko racja, i to święta racja. Bo nawet jak jest twoja, to moja jest mojsza niż twojsza. Że właśnie moja racja jest racją najmojszą!"cyt. z filmu Dzień świra.

Co do różnicy poglądów, jak w w/w cytacje, każdy łowi jak chce czy z lepszym czy gorszym skutkiem. Zostawmy już ocenę zestawu kol. match, kto będzie chciał go spróbować to spróbuję.
Również chętnie ujrzę zdjęcie lub opis twojego zestawu kol.maruszeczko.
Kołowrotek shimano aero zwija 93cm żyłki na obrót!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maruszeczko 80




Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 10:24, 24 Kwi 2014    Temat postu:

Maciek nie o to chodzi. Żaden ze mnie fachowiec. Samouk, który do wszystkiego i do zdobytej wiedzy doszedł sam, metodą prób i błędów, testów i kilometrów zwiniętej odległościówką żyłki. Ja wszystko wyjaśniłem wyżej. To co próbuje zaszczepić Wam match2000 nie jest dobre. Zwracam na to uwagę osób, które zaczynają, szukają na forum i będą się wzorować. Czemu uważasz, że atakuję. Wytykam błędy, daję rady, chcę odpowiedzi konkretnej - dowodu na tezy. Proste. Dostaję zbytkową odpowiedź, że wszystko jest opisane - tak jest ale jak to zrobić a nie po co. Ja z nim dyskutował nie będę bo to nie ma sensu. Każdy ma swoje racje i niech łowi jak chce, ale jeśli chcesz komuś radzić, to musisz swoje tezy podeprzeć czymkolwiek (najlepiej wynikami stąd mój wytyk do galerii) nie teorią bo tak robię od 20 lat. 20 lat temu jeździliśmy maluchami i łowiliśmy na gorzowską żyłkę - znaczy to, że mamy tak dalej robić? No chyba nie.

Kolega ma zły zestaw, złe spławiki, źle rozmieszczone ołowie, źle rozstawione stanowisko (gdzieś widziałem pomost z parasolem - ciekawe jak spod niego zarzucić, skoro nie jest złamany...) i tyle. Nie przemawia za mną doświadczenie 30 czy iluś tam dziesiąt letnie. Jak wędkarze chcą niech robią jak on, jak chcą niech robią jak ja. Proste.
Ci co robią jak ja łowią i mogą się na temat moich rad wypowiedzieć.
Wracając do tematu.
Ciężary moich zestawów zmuszają mnie do stosowania 2 krętlików. Normalnie na płytkich wodach przy łowieniu linów mam tylko jeden przed przyponem choć mógłbym nie stosować żadnego, ponieważ ziarno - groch na który łowię w powietrzu nie wibruje tak jak 3 białe robale i nie skręca przyponu.

Na głębokościach powyżej 3 metrów stosuję 2 krętliki. Takim zestawem śmigam i po 60 metrów spławikami 10+ 3 i cięższymi, lub typowo leszczowymi 6+4 i podobnymi. Od góry zestawu jadąc. Stoper nitkowy (ja takich używam, choć podobają mi się BB z żyłki) koralik, spławik na agrafce z krętlikiem, stoper gumowy i krętlik. Do tego dowiązuję przypon strzałowy o długości ok metra. Na nim główne obciążenie i śrut sygnalizacyjny. przy drugim krętliku do którego mocuję przypon o długości zależnej od poławianego gatunku oraz intensywności brań. Mam 2 krętliki, bo ja za każdym razem zestaw rozmontowuję (łowię na odleglościówki trzyskładowe). Nad wodą, przewlekam tylko żyłkę przez przelotki (na niej jest już stoper) zakładam koralik, stoper gumowy spławik i dowiązuję krętlik z resztą. Dzięki temu nie wykrzywiam przelotek, nie nadwyrężam żyłki przez zaginanie itd... W razie pytań wal jak w dym.

Do Maćka Kozyry. fajny ten kręciołek, choć sam wolę tylny hamulec. jakoś szybciej chyba można zareagować na odjazd ryby - o hamulcu walki nie wspomnę, bo to dopiero jest mega wynalazek. Jak szarpałem tą tołpygę 13 kilową, to dopiero doceniłem jego zalety. Tam tak precyzyjnie można ustawić czułość, że szok. Sam jestem w szoku. Ten kołowrotek, do którego podałem link jest bajerancki i typowo odległościowy. Marcin232 takie ma i mamy podobną opinię. Nawój jest ważny - 93 centy niezły wynik ale tylko przez jego wielkość. Wydaje mi się, że ten który pokazałeś w linku jest bardziej do bolonki albo na karpie. Tam też ważna jest prędkość, duża szpula do rzutów. Ktoś kto pisał opis nie do końca chyba zna przeznaczenie tego kołowrotka. Teraz zobaczyłem, że on mega ilości żyłki mieści, co go do kołowrotków matchowych nie zalicza. ten hamulec również jak i przełożenie. Taka moja opinia.Musiałbym nim pokręcić, żeby się wypowiadać więcej, za mojego ręczę głową Smile Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez maruszeczko 80 dnia Czw 10:42, 24 Kwi 2014, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
paolo1234567




Dołączył: 15 Kwi 2012
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płońsk

PostWysłany: Czw 10:40, 24 Kwi 2014    Temat postu:

No i super.
Jak możesz dodaj jeszcze coś odnośnie żyłki (grubość, marka), spławika (jaka gramatura, jakiś przykład z jakiegoś sklepu internetowego) haki. Żeby wszystko było w jednym temacie.
Co do stoperów żyłkowych wiążę z żyłki 0,16. Tylko przy cienkiej żyłce głównej można za mocno pociągnąć i po żyłce.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez paolo1234567 dnia Czw 10:44, 24 Kwi 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maruszeczko 80




Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 11:02, 24 Kwi 2014    Temat postu:

1. Żyłka. Byle tonąca. Grubość może być i 0,20, leszczom to nie przeszkadza, gorzej z linami (ja używam max 0,17) Na płocie możńa spokojnie stosować 0,17 linową i na przyponie strzałowym dać zdecydowanie cieńszą np. 0,12. Na leszcze dobry jest STROFT praktycznie niezniszczalny. Nawinięcie moim sposobem, jej wyprostowanie itd. 4 sezony na luzaku. Ja łowię na MILO odległościową :
[link widoczny dla zalogowanych]
Droga, ale ma mega kolor brązowo oliwkowy - wg mnie dla lina ma to znaczenie (chyba bardziej dla mnie...).
2. Spławiki robię sam Smile Gramatura zależy od miliona czynników. Co łowimy, na jakiej głębokości, od uciągu, wiatru itd. itd. Sklepowe wkurzają. Nie kupisz 12+3 na przykład. Tzn kupisz za 35 pln. Wpisz w wyszukiwarce forum "spławiki middy" opisywałem kiedyś ciekawe zachowanie linów i spławiki jakie stosuję przy ich połowach. Stąd mam naturalnej barwy.
3. Haki z okrągłym kolankiem np.:
1. to co polecałem koledze match2000
2.http://www.matchpro.pl/Sklep/2767_2514_produkty/11032_milo/Produkt/48364_as-carbone-110-haczyki-milo-20szt.aspx ja na te osobiście łowię

Pamiętasz o ślinieniu przy zaciąganiu żyłki? To jest najważniejsze, czy to przy stoperach, czy to przy krętlikach lub innych pętlach - nigdy na sucho! Problem przetarć powinien zniknąć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mjmaciek




Dołączył: 21 Lut 2012
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 11:15, 24 Kwi 2014    Temat postu:

Co do zestawu matcha to jego zestaw ja nigdy bym na niego nie łowił i tyle
Twoje zestawy są ciekawe ja stosuje zwykłe najprostsze bez udziwnień
hak typu soda w zależności od pory roku różne rozmiary przypon w zależności od pory roku długoś 25cm w lecie dłuższe w zależności od zakwitu przynajmniej u mnie na jeziorze w lecie na palmach stosuje 50 cm krętlik 20 śrucina synlalizacyjna 25-30 cm obciążenie główne rozstawione co 2-3 cm potem 50cm przerwy stoper potem krętlik z agrafką do spławika no i ostatni stoper ograniczający żyłka główna 0,20 herbaty kolor np. dragon na leszczyka spławiki experty ja stosuje 6+3
Też jeste samouk kuje to żelazo kilka dziesiąt lat metodą prób i błedów i dochodze do wniosku im prościej tym skuteczniej doś w dupe dostałem z wynalazkami które okazały się lipą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wędkarzKP




Dołączył: 27 Mar 2013
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 11:31, 24 Kwi 2014    Temat postu:

maruszeczko80 - chciałbym zapytać o długość przyponu na Lina. Czy im dłuższy tym lepiej czy nie koniecznie? Mam na myśli dosyć mocno zarośnięte łowisko na dnie. Należy wtedy kłaść w zielsko naszą przynętę czy lepiej ustawiać ją 5-10cm nad zielskiem żeby Lin to znalazł? Pierwszy stil (śrucina) powinna być na przyponie czy tam nie wieszasz żadnego obciążenia? Dziękuje.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maruszeczko 80




Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 11:44, 24 Kwi 2014    Temat postu:

Wędkarz KP.
Długość przyponu jest uzależniona od intensywności żerowania. Im gorsze brania, tym dłuższy przypon. A łowisko masz zarośnięte czym ? łąka podwodna, czy może metrowa moczarka? To ma duże znaczenie. Rzadko lin pływa nad roślinami, przeważnie między nimi lub jeśli jest dywan pół metrowy to pod nimi. Wiem, widziałem jak nurkowałem. Powiem tak, jak łowię na spokojnej wodzie, kładę ziarno na zielsko, nie 2 pastewne kukurydze (wpadają w zielone) ale jeden groszek. Jak wieje i mamy zielsko to lepiej na szczupaka popłynąć. Ściągany zestaw haczy o zielsko, a ta bestia duża ma więcej rozumu niż połowa społeczeństwa. Nie ruszy. Wtedy lepiej feeder i długi przypon. Na przyponie nie zawieszam nic, każda ingerencja go osłabia, lin bierze bardzo długo, turla groszki (moje powiedzenie) ogląda, dmucha, żuje ziarno okropnie długo stojąc w miejscu. Jeśli masz wygruntowane "na styk" branie zobaczysz od razu, obyś nie pomylił z turlaniem. Jeśli łowisz z dna i długim przyponem, lin będzie miał głęboko wszystko. Nie zacinaj od razu, jedynie po zdecydowanym zanurzeniu spławika, lub jego odjeździe. Pozdrawiam.

MJMaciek.
Zestaw się niczym nie różni, poza tym, że wiążę drugi krętlik - eliminuję zsuwanie się spławika ze stoperkiem do ciężarków. Uwierz mi, takim zestawem można machać ile fabryka dała. Stosuję ten zestaw tylko przy ciężkich spławikach, dużych głębokościach lub daliekich rzutach. Co do prostoty. Nie ma co ukrywać, że brakowało mi takiego forum, wędkarzy jeziorowych, rzecznych łowiących a nie cudujących. Tutaj dopiero można zobaczyć jak się powinno łowić duże ryby, dużo ryb, tanio, prosto i skutecznie bo o to chodzi. Dla mnie to wielka frajda, a oszukiwanie linów to mega wyzwanie (tych dużych powyżej 1,5 kilo) Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez maruszeczko 80 dnia Czw 11:51, 24 Kwi 2014, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mjmaciek




Dołączył: 21 Lut 2012
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 12:03, 24 Kwi 2014    Temat postu:

Maruszeczko - chodzi żeby sobie połapać a nie opowieści dziwnych treści

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maruszeczko 80




Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 12:31, 24 Kwi 2014    Temat postu:

Hmmm. Nie rozumiem mjmaciek. Że snuję opowieści dziwnej treści?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maciej Kozyra




Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 13:45, 24 Kwi 2014    Temat postu:

@Maruszeczko, nie używałem kołowrotków z wolnym biegiem,nie wypowiem się zatem. Od dawna "skażony" jestem przedniohamulcowymi kołowrotkami. A ten Aero to przytuliłbym o rozmiar mniejszy, bo 400g to dużo jak na załadowany żyłką/plecionką kręcioł

Technika poszła do przodu i w karpiowym światku popularne stają się przedniohamulcowe młynki z systemem QuickDrag Daiwy, czy BNR Shimano. W skrócie dla niezorientowanych to zabawa polega na modyfikacji pokrętła szpuli (Daiwa) lub wprowadzenie dodatkowego pokrętła w nakrętce szpuli. Zmieniony zostaje zakres ruchu pokrętła hamulca/nakrętki szpuli i cały zakres mocy hamowania mamy już po 1/3 obrotu pokrętłem. Szybko możemy zareagować na gwałtowny odjazd ryby. Niestety, precyzja ustawień hamulca jest niewielka, do cienkich żyłek za bardzo się to nie nadaje. Moje Ultegry XTB 5500 mają coś takiego, przy łowieniu z gruntu z koszyczkiem, gdzie główna żyłka ma 0,25mm i przypon 0,20 regulacja ta miała sens. Karp, taki pod 10kg wpiął mi się i bez większych sensacji go wyjąłem właśnie dzięki operowaniu systemem BNR.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mjmaciek




Dołączył: 21 Lut 2012
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 14:01, 24 Kwi 2014    Temat postu:

Maruszeczko - chodzi żeby sobie połapać a nie opowieści dziwnych treści

Chodziło mi oto że to forum jest rzeczowe konkretne uczy rozwiązań po prostu kopalnia wiedzy i świetne miejsce do wymiany doświadczeń ACO NAJWAŻNIEJSZE SĄ TU SUPER GOŚCIE

A nie tak jak na innych forach opowieści dziwnych treści..

Maruszeczko myśle że teraz mnie zrozumiesz
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mateusz96




Dołączył: 05 Lut 2013
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 15:50, 24 Kwi 2014    Temat postu:

Witam. Chciał bym dodać tutaj swoje 3 grosze. Kolegę maruszeczko 80 zagaduję już od dobrego czasu. Ale od kiedy robiłem wszystko tak jak mi wskazał zacząłem łapać fajne rybki. Moim celem są liny A maruszeczko 80 według mnie w tej dziedzinie jest specjalistą. Pokazał mi swoje mega proste zestawy oraz proste zanęty składające się z świeżo ugotowanego ziarna. I teraz łowię liny oraz częsty przyłów w postaci leszczy,grubej płoci i krasnopióry. Nie zapominajmy również o dobrym miejscu bo to jest podstawa sukcesu Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Bogdan Barton radzi Strona Główna -> Dyskusja Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 2 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin