Forum Bogdan Barton radzi Strona Główna Bogdan Barton radzi
Wędkowanie z przewodnikiem
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Leszcze obecne w nęconym miejscu - Brak brań

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Bogdan Barton radzi Strona Główna -> Dyskusja
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cienki002




Dołączył: 26 Maj 2015
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:25, 26 Maj 2015    Temat postu: Leszcze obecne w nęconym miejscu - Brak brań

Witam serdecznie.
Około dwóch tygodni temu na jednym z pobliskich starorzeczy kolega rozpoczął nęcenie mieszanką ziaren w celu zwabienia obecnych tam leszczy, linów i ewentualnie dzikich karpi, które również są w tym zbiorniku spotykane. Do wody leciała gotowana kukurydza, groch, bobik i pszenica, czasem z dodatkiem łuskanego słonecznika. Nęcenie rozpoczął jeszcze podczas tarła leszcza, które na tym starorzeczu skończyło się niecałe dwa tygodnie wstecz. Leszczy było naprawdę dużo, więc głównym celem było zatrzymanie ich w pobliżu miejsca tarła po jego zakończeniu. Miejscem nęcenia był spad w kierunku północnego brzegu, gdzie głębokość sięga 4 metrów. Przed początkiem spadu rozciąga się ok 5 metrowy pas grążeli, który tworzy pod tym brzegiem idealny linowy blat, na którym z resztą łowimy piękne okazy tej ryby. Po ponad dwóch tygodniach regularnego nęcenia(3 razy w tygodniu) o tej samej(wieczornej) porze ,wybraliśmy się na nocną zasiadkę z feederami, pełni optymizmu na spotkanie z ładnymi leszczami. Niestety, oprócz jednego wyłożenia spławika ustawionego wieczorem w toni nie mieliśmy żadnego brania na zestawy z koszyczkiem. Co ciekawe leszcze dowodziły swojej obecności w polu nęcenia, gdyż wieczorem na powierzchnię wydobywały się duże ilości bąbli oznaczających(przynajmniej tak nam się wydaje- analogicznie do lina) żerowanie leszczy na dnie.
Pytanie dlaczego nie chcą jeszcze z nami współpracować? Czy może jeszcze jest za wcześnie po tarle, a może przyczyna leży gdzie indziej? Czy dobrym rozwiązaniem będzie łowienie z gruntu z koszyczkiem, czy raczej powinniśmy próbować łowić w toni. Jeżeli tak to na jakiej głębokości. Na spadzie, czy na jego końcu?
Dostałem sygnał, że czasami trafi się jakaś pojedyncza sztuka, także widać, że nikomu się jeszcze z nimi nie powodzi.
Jeżeli ktoś ma podobne doświadczenia, będziemy bardzo wdzięczni za podzielenie się nimi z nami.
P.S. Starorzecze jest dość duże z urozmaiconą linią brzegową i z dużym przekrojem występujących w nim gatunków. Głębokość: od 70 centymetrów w zatoczkach, do nawet 13 metrów, gdzie skutecznie poławiane są sumy.
Dziękuję z góry za wszystkie spostrzeżenia
Pozdrawiam,
Bartek


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez cienki002 dnia Wto 21:14, 26 Maj 2015, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
glinkapiotr




Dołączył: 05 Wrz 2011
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mrągowo

PostWysłany: Czw 20:13, 28 Maj 2015    Temat postu:

Wg mnie spławik na dno jest dużo lepszym rozwiązaniem niż feeder - szczególnie na nocki.
Dobrze robicie że łowicie nocą - raczej leszcz wtedy żeruje płycej i z dna (chociaż z toni też trzeba łowić - ja sporo tak miałem sztuk).
Ja miałem bardzo podobny problem - wszystko ładnie, pięknie, ryba się spławia, pogoda idealna, łowisko zanęcone (chociaż to był sierpień). Długo się zastanawiałem co jest że nic nie bierze. Do momentu gdy 5m od łódki spławił mi się minimum 30-40 kilowy sum. Potem złowiłem ponad 2.5kg leszcza z poszarpanym bokiem (rana od tarki jaką mają sumy). Także się nie przejmujcie panowie - prawdopodobnie macie w łowisku gościa, na którego może warto zapolować?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cienki002




Dołączył: 26 Maj 2015
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:34, 29 Maj 2015    Temat postu:

Takich gości prawdopodobnie jest tam kilka niestety, ale nie sądziłem, że może mieć to wpływ na brak brań. Doszliśmy ostatnio do wniosku, że jeszcze po tarle nie doszły do siebie. Wędkarze, którzy łowią w pobliskich wodach mówią, że jak już się jakiś trafi, to mocno poobcierany. Czekamy jeszcze dwa tygodnie, bo mniej więcej w okolicy 10 czerwca ruszają się w naszej okolicy przynajmniej, na dobre. Pozdrowienia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
glinkapiotr




Dołączył: 05 Wrz 2011
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mrągowo

PostWysłany: Pią 17:41, 29 Maj 2015    Temat postu:

to też jest możliwe, ja tylko przytoczyłem przykład z doświadczenia.
Nikt Ci nie powie dlaczego ryba nie bierze - o ile masz dobrze dobrane miejsce i odpowiednio zanęcone - tak po prostu już jest, trzeba się z tym umieć pogodzić Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cienki002




Dołączył: 26 Maj 2015
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:26, 29 Maj 2015    Temat postu:

Nie mogę się nie zgodzić Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
paolo1234567




Dołączył: 15 Kwi 2012
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płońsk

PostWysłany: Wto 14:34, 02 Cze 2015    Temat postu:

Z tego co widać i słychać nikt nie łowi tak jak by chciał. Zimy nie było, wiosna zamiast dać słońca na poziomie 20stC, dała 10-14stC przez długi okres. Wg mnie i nie tylko najlepsza wiosna to duża różnica temperatur. Czyli przejście z okresu zimowego na wiosenny.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bodzio
Administrator



Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przechlewo

PostWysłany: Czw 10:21, 04 Cze 2015    Temat postu:

Są lata syte, są i lata chude...pokora, pokora i jeszcze raz pokora to dużo uczy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Bogdan Barton radzi Strona Główna -> Dyskusja Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin