Bogdan Barton radzi

Duch1971

Witam. Dawno Tu nie klikalem ale po dzisiejszej przygodzie postanowilem poruszyć Wazny temat ktory wiekszosci z nas umyka w drodze na rybki:)
Wybralem sie powedkowac na lodzie ipo kilku godzinkach postanowilem wrócic do samochodu inna trasa niz ta ktora przyszedlem..efekt to utopiona wedka podlodowa kurtka i pierzchnia oraz przymusowa kompiel po szyje w lodowatej wodzie o glebokosci 5 m - na szczescie niedaleko brzegu.
I tu sedno mojego POSTU- ciuchy ktore mialem na sobie to kotwica ktora uniemozliwiala mi wyjscie z wody pomimo umiejetnosci wgramolenia sie na lód zarywalem go z powodu nasiakniecia woda odzieży. Wydaje mi sie ze jestem dosc rozsadnym czlowiekiem ale dzisiejsza przygoda zwerfikowala negatywnie moje odczucia co do mojej osoby i chyba sobie zafunduje kombinezon wypornosciowy ktory w tak drastycznym zdarzeniu nie bedzie mi utrudniać sytuacji a szanse na bezpieczny powrót do domu wzrosna.
Piszcie co jeszcze poza Zdrowym
Rozsadkiem jest przydane Zimą na lodzie:)

Maciek W · Dołączył: 19 Mar 2007 Posty: 73 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Witam, moje wyposarzenie na lód to :
1. kombinezon wypornościowy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Rewelacja, kupując go nie patrzyłem na cenę- zakup na kilkanaście sezonów, a ma mi uratować życie.
2. Kolce asekuracyjne- przypomnę Wam 2 wędkarzy w zeszłym sezonie, którzy pomimo że mieli kombinezony, niestety nie mogli wyjść z dziury i zamarzli. Koszt to tylko ok 25 zł.
3. Bielizna termoaktywana- ma być ciepło i komfortowo
4. Rękawice puchowe
5. Zdrowy rozsądek!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Pozdrawiam

Duch na jakim to było jeziorze??

MichałJago

Witam
Bezpieczna grubość lodu na którą można bezpiecznie wchodzić
wyczytałem ze musi mieć min 8cm!!! bezpieczniej jak bedzie miała 10cm.
Ja dziś byłem na rybkach na małym akwenie ok 4h , lód grubości ok 9cm, umożliwiał bezpieczne wędkowanie.

pozd

mjmaciek

Witam panowie od dłuższego czasu obserwuje dyskusje fajne tematy , komentarze. Dziś postanowiłem coś napisać. Wędkuje ponad 25 lat przez cały rok zima to dla mnie bajka lód to okres najpiękniejszych wypraw. Co do grubości bezpiecznej nie ma takiej na pierwszym lodzie trzeba uważać cały pierwszy okres na lodzie.( no czyba że przez cały tydzień z mrozami - 15 w nocy -5 w dzień ) 10 cm to minimum - moim zdaniem . Panowie nie ma niebezpiecznego lodu tylko wędkarze stważają sobie niebezpieczne sytuajcje. Zdrowy rozsądek przedewszyskim. Sukcesów na pierwszym lodzie życze.

Duch1971

MaciekW wedkuje glownie na Szachtach i tam mialo miejsce to zdarzenie.

JanuszZet

czesć Duchu poza zdrowym rozsądkiem ,który na pewno masz to i szczęście Ciebie nie opuściło ale nie przeginaj. Przygoda zakończyła się szczęśliwie. A pisząc o szachtach to na którym stawie?Pzdrawiam

Piotrasik69

co do bezpieczeństwa to jaki polecacie kombinezon wypornościowy? jedno czy dwuczęściowy? jaka firma itp. waha sie na kupnem jego ale nie wiem jaki. poza tym sporo kosztuje wiec nie chciałbym kasy w błoto wywalić

MichałJago

hej
Ja kupiłem IMAX dwuczęściowy
jak na razie raz go w tym roku używałem jest super

maniek73

Witam.
Myślę, że warto obejrzeć:
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=nGokDyw0uZQ

Ja w ty roku kupiłem dwuczęściową Barrakudę na miarę, bo jestem trochę ponad wymiarowy.
Jest ciepły i wygodny, ale mam wątpliwości co do wodoszczelności, jeszcze na deszczu nie łowiłem, nie mówiąc już o pływaniu.

Piotrasik69

tak myśłałem o dwuczęściowym SeaFox. cena nawet przystępna 620 ale rabatu 70 zł więc 550zł. wg opini na necie to nawet dobry kombinezon

MichałJago

ja kupiłem za 455 super cena polecam go Piotrze

Maciej Kozyra · Dołączył: 08 Mar 2009 Posty: 108 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Tutaj jest dyskusja o ciuchach, kombinezonach, strojach, bezpieczeństwie,
[url]http://www.haczyk.pl/forum/viewtopic.php?p=239791#239791[/url]

bodzio

Witam serdecznie
Bardzo dziękuję za ten temat na tym forum Dzięki Maciej za ostatni link. Nie jestem przeciwnikiem kombinezonów, ale miałem dwa razy go na sobie i nie chcę. Wolę moje tradycyjne metody od 40 lat. Dziś mam komplet norfina extreme 3 i jestem w pełni zagrzany i nie przepocony i mam swobodne ruchy. Jakoś nie mam zaufania do kombinezonów trochę za dużo reklamy i teraz mnie to utrwaliło w przekonaniu. Wolę rozsadek i ciepłą swobodę.
Oto wypowiedzi samych testujących.
[link widoczny dla zalogowanych]

Maciej Kozyra · Dołączył: 08 Mar 2009 Posty: 108 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Najlepsze zabezpieczenie przed wpadnięciem pod lód to zdrowy rozsądek. Pamiętam że kiedyś pisałem Bogdanie tobie jeszcze na pingerze o tym norfinie i bodajże Daiwie. Ja sam jak pisałem tam mam wypornościowy na wszelki wypadek, ale używam ciepłych portek Frabill. Właśnie dzwonił mój znajomy, chodził po 5cm, chłop w butach waży 65kg, więc ......... ale jak zeznał sam miał stracha.

kubass85

witam. Ja mam 85kg i wlazilem na 5cm i mniej ale mialem stracha. widac lod solidny skoro przy mniej niz 5cm wytrzymywal mnie. oczywiscie nie wchodzilem dalej niz 15metrow ale mysle ze wystarczy. jutro ide na rybki u mnie od brzegu tak z 20m lod ma grubosc dloni dalej jest o polowe mniejszy. zobaczymy co przyniecie dzien z marszu.